<\/p>\n
Niech tylko poczucie winy wbije w nas swoje szpony.<\/p>\n
A ju\u017c zapominamy o w\u0142asnych potrzebach.<\/p>\n
I ca\u0142\u0105 swoja uwag\u0119 i energi\u0119 skupiamy na spe\u0142nianiu potrzeb cudzych.<\/p>\n
Jakby tego by\u0142o ma\u0142o, gdy tylko wr\u00f3cimy do pe\u0142ni w\u0142adz umys\u0142owych, zaczyna nas dr\u0119czy\u0107 kolejne poczucie winy.<\/p>\n
\u017be… jasny gwint, ZNOWU nie zadbali\u015bmy o siebie!<\/p>\n
Jak to zmieni\u0107? Jak si\u0119 tego poczucia winy pozby\u0107 i zacz\u0105\u0107 dba\u0107 o siebie bez stresu i wyrzut\u00f3w sumienia?<\/p>\n
O tym w\u0142a\u015bnie jest dzisiejszy tekst :)<\/p>\n
Zaczniemy od tego, co ci przeszkadza w uwolnieniu si\u0119 z poczucia winy. Potem upewnimy si\u0119, \u017ce to tylko iluzja. A na koniec spojrzymy w oczy… Strasznej Prawdzie, kt\u00f3ra nie pozwoli ci si\u0119 sturla\u0107 w pad\u00f3\u0142 psychopatycznego egoizmu. ;)<\/p>\n
Z \u017cadnej emocji, kt\u00f3rej nie chcesz w sobie mie\u0107, nie uwolnisz si\u0119, dop\u00f3ki nie ujrzysz haczyk\u00f3w, kt\u00f3rymi si\u0119 w tobie trzyma.<\/p>\n
W przypadku poczucia winy, jednym z najmocniejszych jest iluzja, \u017ce gdy zmienisz si\u0119 w Homo bez Poczucios Winos<\/em>, znikn\u0105 wszelkie twoje hamulce.<\/p>\n I cho\u0107 tyle ludzi wok\u00f3\u0142 potrzebuje ciebie, twojej uwagi, pomocy,\u00a0czy dobrego s\u0142owa, to ty ordynarnie stoczysz si\u0119 do rynsztoka dbania tylko o siebie.<\/p>\n I wykrzyczysz wszystkim, kt\u00f3rzy ci\u0105gle czego\u015b od ciebie chc\u0105, co o nich my\u015blisz. Ba! Upomnisz si\u0119 o swoje pieni\u0105dze, jak jaki\u015b wyrachowany materialista. A mo\u017ce jeszcze i m\u0119\u017ca \/ \u017con\u0119 komu\u015b ukradniesz.<\/p>\n Niech to licho! Bez poczucia winy w try miga przetransformujesz si\u0119 w nieu\u017cytka spo\u0142ecznego. A st\u0105d ju\u017c tylko jeden krok do spo\u0142ecznego… wyrzutka.<\/p>\n Wi\u0119c… Yyyy… Z poczuciem winy \u017ale.<\/p>\n Ale bez poczucia winy wcale nie lepiej.<\/p>\n Nic dziwnego, \u017ce motywacja, \u017ceby je pu\u015bci\u0107 jest zerowa.<\/p>\n Na szcz\u0119\u015bcie, pomys\u0142, \u017ce wolno\u015b\u0107 od poczucia winy zmieni nas w bezwzgl\u0119dnych psychopat\u00f3w, a w najlepszym przypadku – w egoistyczne dupki, jest zwyk\u0142\u0105 \u015bciem\u0105.<\/p>\n Najprawdopodobniej rozsiewan\u0105 przez psychopat\u00f3w w\u0142a\u015bnie.<\/p>\n Bo brak poczucia winy nie czyni nas bezwzgl\u0119dnymi. Tylko odpornymi na cudze manipulacje. (A kt\u00f3ry psychopata chce \u017cy\u0107 w\u015br\u00f3d takich ludzi?)<\/p>\n Bezwzgl\u0119dnymi czyni nas brak czego\u015b zupe\u0142nie innego. I to akurat tego, czego czytelnikom tego bloga zupe\u0142nie nie brakuje. Ale o tym poni\u017cej, w cz\u0119\u015bci, w kt\u00f3rej b\u0119dziemy patrze\u0107 w oczy Strasznej Prawdzie. ;)<\/p>\n A na razie sp\u00f3jrzmy jak wygl\u0105da \u017cycie z poczuciem winy. \u017beby nie by\u0142o cienia w\u0105tpliwo\u015bci, \u017ce nie ma w tym nawet grama korzy\u015bci ani dla ciebie.<\/p>\n Ani dla twoich bliskich.<\/p>\n Poczucie winy to jedna z emocji, w kt\u00f3r\u0105 mniej lub bardziej \u015bwiadomie mierzy wi\u0119kszo\u015b\u0107 manipulant\u00f3w. (Inne to l\u0119k, chciwo\u015b\u0107, wstyd.)<\/p>\n Dlaczego?<\/p>\n Sp\u00f3jrzmy, jakie 2 fantastyczne opcje otwieraj\u0105 si\u0119 przed nami, gdy manipulant odniesie sukces i jego atak wzbudzi w nas poczucie winy.<\/p>\n \u017beby nie by\u0142o w\u0105tpliwo\u015bci, atak wygl\u0105da, na przyk\u0142ad, tak:<\/p>\n Co mi jest? CO MI JEST???? Jak \u015bmiesz o to w og\u00f3le pyta\u0107? Marnujesz mi \u017cycie przecie\u017c! Nie kupujesz kwiat\u00f3w, pier\u015bcionk\u00f3w, samochodu, mieszkania itd. itp. a ja \u017cy\u0142y dla ciebie wypruwam! Ty szujo wstr\u0119tna, tylko siedzisz i te mecze ogl\u0105dasz, a ja si\u0119 tak dla ciebie po\u015bwi\u0119cam!<\/em><\/p>\n Lub tak:<\/p>\n Ty szmato egoistyczna! Tylko si\u0119 z przyjaci\u00f3\u0142kami szlajasz, albo na jog\u0119 biegasz, a ja g\u0142odny siedz\u0119! Jak mo\u017cesz by\u0107 tak obrzydliw\u0105 egoistk\u0105? Tylko o siebie dbasz ca\u0142y czas. A o mnie w og\u00f3le! <\/em><\/p>\n Gdy jeste\u015bmy podatni na ataki poczucia winy, jeste\u015bmy w tym momencie jak rybka na haczyku. W kt\u00f3r\u0105 stron\u0119 si\u0119 nie szarpniemy, haczyk tylko wbije si\u0119 mocniej.<\/p>\n Je\u015bli szarpniemy si\u0119 w prawo i zrobimy to, co chce druga strona – wpadniemy w poczucie wykorzystania. A potem jeszcze do\u0142o\u017cy si\u0119 nam poczucie winy, \u017ce w og\u00f3le sk\u0105d to poczucie? Musimy by\u0107 rzeczywi\u015bcie strasznie egoistyczni, skoro czujemy si\u0119 wykorzystani, gdy co\u015b komu\u015b dajemy. Wi\u0119c z poczucia winy, dajemy wi\u0119cej i wi\u0119cej. Niestety, to jedynie nap\u0119dza poczucie bycia wykorzystanym. I wpadamy w b\u0142\u0119dne ko\u0142o, z kt\u00f3rego si\u0119 nie wydob\u0119dziemy, dop\u00f3ki czujemy si\u0119 winni.<\/p>\n Je\u015bli szarpniemy si\u0119 w lewo i zrobimy to, co chcemy, poczucie winy i tak popsuje nam przyjemno\u015b\u0107. Poniewa\u017c jeste\u015bmy bystrzy, zauwa\u017camy, \u017ce spodziewanej frajdy nie by\u0142o, a tylko zbiesili\u015bmy partnera. I wyci\u0105gamy na przysz\u0142o\u015b\u0107 jedyny s\u0142uszny wniosek: nie op\u0142aca si\u0119 robi\u0107 tego, co chcemy, lepiej si\u0119 podporz\u0105dkowa\u0107 i mie\u0107 \u015bwi\u0119ty spok\u00f3j. (NB: \u015bwi\u0119tego spokoju i tak nie mamy. Bo co i raz b\u0119dzie nas przeszywa\u0107 bolesna \u015bwiadomo\u015b\u0107, \u017ce nie dbamy o siebie.)<\/p>\n Dlatego poczucie winy jest idealnym narz\u0119dziem do manipulowania innymi. Pod jego wp\u0142ywem, ofiara sama sobie zamyka wszystkie drogi ucieczki od manipulanta.<\/p>\n No i wszystko pi\u0119knie, \u0142adnie. Poczucia winy rzeczywi\u015bcie lepiej nie mie\u0107, gdy mamy do czynienia z niecnym manipulantem.<\/p>\n Bo co je\u015bli nasz zupe\u0142nie zdrowy psychicznie partner, kt\u00f3ry nigdy nami nie manipuluje, potrzebuje nagle naszej pomocy, a my tu akurat k\u0105piel w p\u0142atkach r\u00f3\u017c sobie zapu\u015bcili\u015bmy do wanny?<\/p>\n Przecie\u017c bez poczucia winy, to mu po prostu powiemy, \u017ce: sorry batorry, popro\u015b kogo\u015b innego, bo ja teraz mam \u015bwi\u0119t\u0105 godzin\u0119 dla siebie. A jak ci si\u0119 to nie podoba, to znaczy, \u017ce wcale nie jeste\u015b taki zdrowy, jak mi si\u0119 wydawa\u0142o. I w takim przypadku, to w og\u00f3le spadaj na drzewo. <\/em><\/p>\n I tu co poniekt\u00f3rzy pewnie spadn\u0105 z krzes\u0142a na tak\u0105 rewelacj\u0119:<\/p>\n Ot\u00f3\u017c wypocz\u0119ty i spe\u0142niony <\/strong>Homo Sapiens ma naturalny odruch pomagania bliskim, kt\u00f3rzy s\u0105 w autentycznej <\/strong>potrzebie.<\/p>\n Cho\u0107 je\u015bli jest to tragiczny wypadek, to nawet odruch pomagania zupe\u0142nie obcym ludziom.<\/p>\n Naprawd\u0119!<\/p>\n Nie potrzebuje straszaka w postaci poczucia winy i m\u0105k piekielnych. Pomaganie sprawia mu autentyczn\u0105 przyjemno\u015b\u0107.<\/p>\n I je\u015bli si\u0119 dowie, \u017ce kto\u015b mu bliski jest w autentycznych tarapatach, to zapomni o p\u0142atkach i ruszy natychmiast na ratunek.<\/p>\n Bo CHCE, \u017ceby jego bliskim \u017cy\u0142o si\u0119 jak najlepiej. I – je\u015bli jest w jego mocy im pom\u00f3c – to to zrobi bez wahania.<\/p>\n Poczucie winy jest tu zupe\u0142nie zb\u0119dne.<\/p>\n Ba! Je\u015bli na stra\u017cy naszych „dobrych uczynk\u00f3w” stoi poczucie winy, to to nie s\u0105 „dobre uczynki”.<\/p>\n Tylko pr\u00f3ba wy\u0142udzenia nagrody.<\/p>\n Bo tak naprawd\u0119 w d… mamy wtedy cudze potrzeby. Skupieni jeste\u015bmy jedynie na w\u0142asnych.<\/p>\n \u017beby\u015bmy chocia\u017c skupiali si\u0119 na swoich prawdziwych potrzebach. Ale nie! Pod wp\u0142ywem poczucia winy pr\u00f3bujemy spe\u0142ni\u0107 zdradzieckie chcenia w\u0142asnego ego, kt\u00f3rego celem istnienia jest ustawiczna kontrola wszystkiego i wszystkich w zasi\u0119gu wzroku, a nawet my\u015bli.<\/p>\nJak wygl\u0105da \u017cycie z poczuciem winy?<\/h2>\n
Ale co, je\u015bli poczucie winy zniknie r\u00f3wnie\u017c do bliskich nam os\u00f3b?<\/h2>\n